Kto potrzebuje tęczy?

Kto potrzebuje tęczy?

Okazało się ostatnio, że urocze zjawisko optyczne, jakie niewątpliwie stanowi tęcza,  potrafi Polaków doprowadzić do szewskiej pasji i białej gorączki. Symbolizuje bowiem tak znienwidzoną przez sporą część społeczeństwa różnorodność. I pewien stopień skomplikowania świata.

Koncern Ikea został posadzony na ławie oskarżonych przez ministra za zwolnienie pracownika, który, cytując Biblię, zdaniem pracodawcy, obraził społeczność LGBT+ . I teraz ten pracownik się odwołał od decyzji koncernu jako prześladowany na tle religijnym. Czyli za poglądy.

Pomińmy litościwie fakt, że polski kodeks praw pracowniczych usiłuje z dużym powodzeniem przerobić stosunek pracy na stosunek adopcji, a trudno nie mieć pretensji do rodzica, że oddaje dziecko adoptowane z powrotem do bidula, bo okazało się upośledzone umysłowo. Więc idąc tym tropem Ikea powinna była zapewnić owemu pracownikowi opiekę i rehabilitację, a nie tak nieludzko pokazać mu drzwi.

Co by nie mówić poglądy religijne najwyraźniej muszą stanowić pewne ograniczenie w rozumowaniu, bo zawsze niezmiernie mnie zastanawia jak katolicy godzą uwielbienie dla swojego Kościoła z homofobią. Na prostą logikę, gdzie przez wieki mógł się bezpiecznie schronić przedstawiciel mniejszości seksualnej brzydzącej się obcowaniem z kobietą? No i przypominam, że Jezus miał samych kolegów, a kobiety mogły pełnić przy nim co najwyżej rolę służebną.

Nieszczęściem naszego narodu jest historyczna prawidłowość, że ilekroć dorobiliśmy się jakiej takiej elity umysłowej, to natychmast następowała jakaś hekatomba, a, wiadomo, pięknoduchom brakuje na ogół chłopskiego sprytu pozwalającego przetrwać każdą wojenną zawieruchę. Ginęło więc toto jak muchy na różnych barykadach i znowu nie było komu tłumaczyć rodakom, że świat jest trochę bardziej skomplikowany niż powiedział ksiądz w kościele na niedzielnej mszy. Dodajmy, też marnie wykształcony, bo kler w Polsce nie błyszczy na ogół intelektem, co dobitnie wykazał w reakcjach na film braci Sekielskich.

Dobrze, że chociaż mamy w genach jakąś mocną sekwencję zmuszającą nas do szwendania się po całym świecie. A jak już się szwendamy, to mamy szansę zauważyć, że nie składa się on wyłącznie z białych, heteroseksulanych mężczyzn w średnim wieku.

I to jest fajne.

 

10 komentarzy
  • Ken.G
    Posted at 11:05h, 29 czerwca Odpowiedz

    Mnie urzekł fragment ziobro-wypowiedzi wyczytanej na Onecie: ” Wiemy o tym, że Polska jest wolnym krajem i środowiska homoseksualnych aktywistów – jak i ludzi, którzy mają jakiekolwiek inne przekonania- mają swobodę zrzeszania się, gromadzenia, manifestowania swoich poglądów. Organizują swoje księgarnie, kawiarnie, kluby i nikt im tutaj nie czyni trudności, ale oni chcą uczynić krok dalej: oni chcą narzucać innym, którzy mają inny system wartości, np. bardzo mocną tożsamość chrześcijańską, aby odrzucili swoje wartości i przyjęli ich”. Tyle bzdur na milimetrze kwadratowym… Ale u niego to chyba normalne.
    1. „Mają swobodę…” Tja, widać to dobrze zwłaszcza przy okazjach parad, kiedy łyse sebiksy wycierające sobie pyski polską flagą biegną im wyjaśniać co to znaczy być Prawdziwym Mężczyzną. Najlepiej w dziesięciu na jednego, tacy są odważni.
    2. „…nikt im tutaj nie czyni trudności…” Druga brednia, sebiksy regularnie atakują choćby wege/wega knajpeczki. Pierwszy lepszy przykład to Gdańsk. Wiadomo, falafel z fasoli bardzo zagraża polskiej kulturze schabowego, jedzonego już za Mieszka I. No a od soi maleją jajca. Tak jest, nie zmyślam.
    3. „oni chcą narzucać innym, którzy mają inny system wartości, np. bardzo mocną tożsamość chrześcijańską, aby odrzucili swoje wartości i przyjęli ich”. Tja, chyba mu się z katolami pomyliło. Nikt nikomu nie każe niczego odrzucać ani tym bardziej przyjmować. Po prostu można stulić ryj w pracy i nie gadać o tym, jak bardzo okrutnie powinni być karani homoseksualiści, bo tak piszą w starej książce. Tyle.

    • Wiedźma Radzi
      Posted at 11:38h, 29 czerwca Odpowiedz

      no przeciez do was nie strzelamy-znaczy, jest tolerancja !

  • Amanda
    Posted at 14:12h, 30 czerwca Odpowiedz

    Ja nie rozumiem pewnej rzeczy. Gdyby katolicy faktycznie stosowali się do wszystkiego co mówi Biblia, to księża z kochanicą na boku i zwykli Kowalscy, robiący skoki w bok, musieliby zostać ukamienowani bez żadnego odpukiwania w konfesjonale. Nie wolno byłoby chodzić w szatach z dwóch różnych tkanin i najprawdopodobniej żadna z płci nie nosiłaby spodni, a długie szaty. Gdyby ktoś ukradł kawałek chleba z głodu, to odcinano by mu rękę bez żadnych pytań. Wykluczano by inwalidów. I inne podobne kwiatki.Czy ludzie naprawdę nie rozumieją, że Biblia to nie jest miła książeczka, która głosi tylko pokój o którym mówił Jezus i miłość bliźniego? I że we współczesnym wydaniu, czy rozumieniu, niewiele ma wspólnego z oryginałem? Sami nie wiedzą, że gdyby brać to zgodnie z oryginałem, to Katolicyzm czy w ogóle Chrześcijaństwo, niewiele się różni od Isalmu tak naprawdę. Chociaż znam takich psychopatów, co doskonale o tym wiedzą ale jakoś im tępienie innych nie przeszkadza.

    • Wiedźma Radzi
      Posted at 14:50h, 30 czerwca Odpowiedz

      a ilu znasz, którzy toto w ogóle czytali?

      • Amanda
        Posted at 14:14h, 01 lipca Odpowiedz

        W mojej rodzinie czytali i dalej kultywują 🙁

        • Wiedźma Radzi
          Posted at 15:10h, 01 lipca Odpowiedz

          chyba tylko urywki 🙂 tego bełkotu nie da się czytać

  • M
    Posted at 23:38h, 02 lipca Odpowiedz

    Ja uważam, że dużo z ludzi o normalnych poglądach (traktujący ludzi homo normalnie, jak trzeba) oburza się nie na tęczę i parady równości ale na SPOSÓB ich prowadzenia. Same osoby homoseksualne się nieraz oburzają, że im robotę robią. Były ekscesy z wychodzeniem w samych stringach, dildo na głowie, dziwne napisy. Tym (normalnym, idiotów pomijam) ludziom nie chodzi o orientację. Tylko o robienie wokół siebie szumu. Jakby na ulicę wyszli hetero (albo rolnicy, górnicy, naukowcy, politycy, ludzie z Poznania itp.) faceci/babki w stringach i się darli z kim sypiają (lub cokolwiek) to sama powiedziałabym, że wariaci jacyś. A faktycznych ,,,prawilnych” homofobów pomijam. Na nich nie ma słów. Aktywiści nie muszą być mili dla chamów ale jakiś poziom dyskusji czy manifestacji musi być. Moim zdaniem, parady w takiej formie, to ośmieszanie tych ludzi i samego przedsięwzięcia. Bo przeciętny Kowalski zamiast kojarzyć to jest kolega np. Stefan i jest gejem, uczciwy, fajny, taki jak ja, to kojarzy ,,o to ten gej co latał w samych majtasach!” Niech będzie radośnie i kolorowo a nie dziwacznie, w stringach i dziwnych strojach. A jak chodzi o Kościół to tęcza jest przecież symbolem przymierza Boga i ludzi. Najpierw Jezusa (Żyda) czczą a Żydów obrażają a teraz tęczę…

    • Wiedźma Radzi
      Posted at 11:22h, 03 lipca Odpowiedz

      a widziałaś RuPaul’s Drag Race?

      • M
        Posted at 00:11h, 04 lipca Odpowiedz

        Wiem o czym jest ten show ale to nie jest tak, że drag queens/kings parodiują ,,kobiecość” i ,,męskość” (rozumianą kulturowo)? Oni niekoniecznie są gejami przecież i to po prostu występ. Jak dla mnie drag queen i homoseksualizm to dwie, zupełnie różne rzeczy. Facet lubiący facetów (w ten sposób) to dalej facet… A facet wdziewający kieckę na czas programu niekoniecznie lubi innych facetów. Wiem, że to się często łączy ale moim zdaniem nie powinno się zawsze równać drag queen = gej. I na odwrót.

        • Wiedźma Radzi
          Posted at 08:55h, 04 lipca Odpowiedz

          a nie, no jasne, ale te kolorowe przebieranki to świetna zabawa i dla mnie Parada też jest taką zabawą. Czasem ktoś przegnie, jak to na imprezie..

Post A Comment